Od wiosny parabanki nie mogą już w nieskończoność tworzyć nowych opłat związanych z udzielaniem pożyczek. Dzięki wyraźnie określonym limitom klientowi łatwiej jest ustalić, ile łącznie będzie musiał oddać.
Częstym zarzutem wobec instytucji finansowych jest omijanie limitu odsetek kredytowych. Wedle prawa odsetki od pożyczki, w tym także chwilówki online, nie mogą przekroczyć dwukrotności stopy referencyjnej NBP powiększonej o 3,5 pkt proc. Obecnie daje to 10 proc. w skali roku [2x(1,5+3,5)].
Do tego ograniczenia muszą się stosować zarówno banki, SKOK-i, jak i firmy pozabankowe. Pożyczkodawcy wynajdowali różne sposoby, by obejść ten limit. Doliczali: ubezpieczenia, prowizje za udzielenie pożyczki, opłaty za samo rozpatrzenie wniosku, za dostarczenie pieniędzy do domu itp.
W efekcie nierzadko koszty pozaodsetkowe przewyższały wysokość odsetek, a zdarzało się, że były od nich wyższe. W przypadku klientów, którzy znajdowali się na granicy wypłacalności, powodowało to problem z terminową spłatą należności.
Nowa ustawa antylichwiarska
W końcu ustawodawca postanowił ukrócić te praktyki, nowelizując ustawę o nadzorze nad rynkiem finansowym oraz kilka innych aktów prawnych. Nowe prawo, zwane ustawą antylichwiarską, zaczęło obowiązywać 11 marca 2016r.
Stanowi ono, że koszty pozaodsetkowe kredytu konsumenckiego nie mogą być wyższe niż 25 proc. kwoty tego kredytu plus 2,5 proc. za każdy miesiąc trwania umowy (30 proc. za każdy rok). Ponadto wszystkie koszty pozaodsetkowe nie mogą przekroczyć 100 proc. wartości kredytu w całym okresie kredytowania.
Jeśli więc ktoś po 11 marca br. zaciągnął kredyt online w wysokości 1 tys. zł na miesiąc, nie powinno go on kosztować więcej niż 283,33 zł (250+25+8,33).
Co wchodzi w skład kosztów pozaodsetkowych? Ustawodawca zdefiniował te jako „wszystkie koszty, które klient ponosi w związku z umową o kredyt konsumencki, z wyłączeniem odsetek”.
Tańsza windykacja
Przy okazji uregulowano kilka innych kwestii, w tym maksymalne opłaty za:
- - opóźnienie w spłacie (dwukrotność stopy referencyjnej powiększonej o 5,5 pkt. proc., co daje dziś 14 proc. w skali roku),
- - czynności windykacyjne, np. listy i SMS-y z monitami (sześciokrotność stopy lombardowej NBP, co daje dziś 15 proc. w skali roku),
- - za przedłużenie terminu spłaty – w ciągu pierwszych 120 dni trwania umowy będzie ona wliczana w podany wyżej limit, czyli ustalana na podstawie kwoty pierwszej pożyczki.