Firm udzielających pożyczki online stale przybywa. Marketingową ofensywę z ich strony możemy obserwować zwłaszcza teraz, w okresie przedświątecznym, kiedy to spora część naszych rodaków potrzebuje zastrzyku dodatkowej gotówki. Eksperci biją na alarm, że właśnie teraz oczy i uszy konsumentów powinny być szeroko otwarte, gdyż w okresie przedświątecznym najłatwiej o podpisanie niekorzystnej umowy, za co potem można słono zapłacić.
Pierwsza pożyczka za darmo
Jak już wspomniano na początku, na krajowym rynku funkcjonuje bardzo wiele podmiotów, oferujących pożyczki online. To z kolei napędza konkurencję, co z punktu widzenia klienta może wydawać się niezwykle korzystne. Niektóre firmy pożyczkowe wabią nowych pożyczkobiorców ofertą pierwszej, całkowicie darmowej pożyczki. Nie można jednak pożyczyć każdej sumy – co do zasady jest to w większości przypadków kwota z przedziału od 100 do 500zł. Wyjątkiem jest tutaj Vivus, który znacząco prześciga konkurencję i oferuje aż 1400zł całkowicie za darmo. Ciekawostką jest również preferencyjne traktowanie stałych klientów firm pożyczkowych. Ci, którzy już mają już na koncie pozytywnie zakończoną współpracę z pożyczkodawcą, mogą liczyć na rabat od 5 do nawet 50 procent.
Niższe oprocentowanie
Niektóre firmy pożyczkowe starają się przekonać klientów do ich produktów, oferując niższe niż konkurencja oprocentowanie. W kontekście tego, co powszechnie słyszy się o „chwilówkach”, wzmianka o niskim oprocentowaniu działa na klientów niczym wabik. Niestety, nie ma nic za darmo. Firmy oferujące niższą marżę najczęściej obarczają ratę pożyczki całą masą kosztów dodatkowych, które niwelują oszczędność wynikającą z rzekomego „prezentu”. Obecnie pożyczkodawcy naliczają dodatkowe opłaty z tytułu ubezpieczenia pieniędzy, ale również za zwłokę w spłacie. Nie są to duże kwoty jeśli mowa o pojedynczej racie, jednak biorąc pod uwagę wysokość chwilówek, może to być nawet kilkanaście procent wartości pożyczki.
Atrakcyjne prezenty
Innym „chwytem” firm pożyczkowych jest oferowanie klientom gwarantowanych prezentów, w postaci niedrogich, aczkolwiek przydatnych gadżetów. Mogą to być np. kubki, długopisy, przyborniki, a także drobny sprzęt AGD. Równie popularne są też prezenty pieniężne, np. gwarantowane 50zł lub 100zł, których nie trzeba nigdy spłacać.